Raz mgła z fontanną się spotkała.
Fontanna była kolorowa
A mgła była biała
- A coś ty taka kolorowa? - mgła zapytała
Fontanna żachnęła się po czym odparła
- A coś ty taka biała?
- Nie wiesz? - mgła na to odparła
- Już my mgły tak mamy
- Jesteśmy białe - inaczej dola nasza marna!
Fontanna na to:
- Ale białe jest nudne
- Spróbuj kiedyś jak ja być kolorową
- Kolory są cudne!
- Ale jak ja mam to zrobić? - mgła ją zapytała
Fontanna zamilkła. No bo co miała mówić
Skoro odpowiedzi nie znała?
Mgła posmutniała, bo zrozumiała, że fontanna nie żartuje
Nagle Smurffa ujrzała - och, z nieba mi chłopak spadł!!
On mnie pokoloruje!
jak pięknie pokolorowałeś mgłę...może by tak Ktoś spadł z nieba i pokolorował mój świat bo taki szaro mglisty tylko synek szaleje i podnosi ciśnienie...ech...
OdpowiedzUsuńPrawda jest taka przynajmniej na mnie tak to działa ze jak widzę nazwę smurff gębusia moja zaczyna się usmiechać nawet jak do smiechu mi nawet nie jest..Smurffie przepiękna zabawa światłem!słowo ubarwiłes...coz jeszcze powiedziec?Przyszła mi na mysl piosenka Dwa plus jeden:chodź pomaluj moj swiat....Dla ciebie mgielno tęczowe pozdrowka-)
OdpowiedzUsuńNo i znowu Smurffie byłeś zawieszony gdzieś tam...i spadłeś w samą porę...:P)))))))
OdpowiedzUsuńPięknie tę mgłe pokolorowałeś...
Co za słodki post...:P)))
ale zabawa kolorami przednia.
Wizje artysty-poety podobają mi sie...malowanie słowem i kolorem.
Pozdrawiam miło;)
Udało Ci się , nie tylko siłą wyobraźni,w której można zobaczyć róże na śniegu i tęczę w zimie.
OdpowiedzUsuńSmurff! :) Czy możemy porozmawiać o sprawiedliwości? - gdzież ona się zapodziała i czy w ogóle kiedykolwiek istniała? :) Bo widzisz, kolejny raz wyczarowujesz cudeńka..., a mnie tymczasem dopada jakaś dziwna nostalgia... i nawet nie wiem z jakiego powodu. Hmmm, czyżby winowajcą był ten post? :) Czy to jest sprawiedliwe? :)))
OdpowiedzUsuńMarzycielu, pięknego dnia :)
ładne zdjęcia :)fontanny są piękne pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSmurffie czy coś się w twojej głowie "urodziło"?Odnoszę wrażenie że tak....
OdpowiedzUsuńSkoro potrafisz pokolorowac biala mgle, to z szaroscia dnia tez nie powinienes miec wiekszych problemow ;))
OdpowiedzUsuńale jooo... niezłe, wręcz bardzo sympatyczne...
OdpowiedzUsuńi co tu więcej jest do powiedzenia?...
pozdrawiać :))...
hahaaha rewelacja:) usmiech byl mi potrzebny :)
OdpowiedzUsuńczasem cos sie nie rymnelo,ale ogolnie bardzo sypatycznie zabrzmialo:) no i zabawa z kolorami -super;)
Więc chodź, pomaluj mój świat na żółto i na niebiesko, nich na niebie stanie tęcza malowana Twoją ręką! ;-)) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSmurffie - jakiś nowy poeta nam się urodził? - wiesz coś o tym?
OdpowiedzUsuńA do Stokrotki czasami zaglądasz?
Pozdrawiam serdecznie.
Przeurocze:)
OdpowiedzUsuńdr_brunet
Dziś pozdrawiam cie smurffie bezmgielnie tylko tęczowo!!!A kolory tańcza ..nie wiem czy w twoich ale w moich oczach na pewno:)))
OdpowiedzUsuńGratuluje zdjec. Bardzo ciekawe:)
OdpowiedzUsuńJa mgły nie cierpię kiedy prowadzę samochód, a jednocześnie ma ona dla mnie niesamowitą magię sama w sobie. W górach mgły unoszące się i sunące po zboczach, zasnuwające i odkrywające świat to czysta poezja. Kolorowa mgła? No nie wiem :D.
OdpowiedzUsuńNoworoczne pozdrowienia :).
Czyli reasumując,mamy mgłe zwykłą i mgłę kolorową...:P))
OdpowiedzUsuńno cuda jakieś,:P))... ta Smurffowa działa na wyobraźnię...
W górach,jak pisze Urden,ta szara mgła okrywająca stoki,unosząca się leniwie nad zboczami...ma swoją magię...góry też magicznie wtedy wyglądają...
Mgła...coś w niej jest mimo wszystko...
pozdrawiam:)
Ja to bym powiedziała że we mgle jest pewnego rodzaju czar....mimo wszystko.Nawet mimo tego ze bywa niebezpieczna!A obrazy które tu podałeś smurffie no mają coś niesamowitego w sobie i zachwycającego!!!Magia?
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcia i fajny wierszowany komentarz....pozrawiam
OdpowiedzUsuńMakowa, takie cuda tylko w Erze albo u Smurffa :P
OdpowiedzUsuńLuśka, no tak, trochę świata pomalowałem, niekoniecznie tylko dla Ciebie ;)
Tęczowo odpozdrawiam :)
Crackie, słodki post, bo kolorki słodkie ;)
Pozdrawiam też słodko :)
Andante, bo wyobraźnia czasem potrafi czynić cuda ;)
OdpowiedzUsuńDejaniro, to jest z gruntu niesprawiedliwe, ale cóż mogę na to począć. kiedy takie jest życie? ;)
Pięknego dnia Tobie także :)
Dziękuję Szafirku, także pozdrawiam :)
Luśka, w mojej głowie ciągle "coś" się rodzi, ten typ tak już ma ;)
OdpowiedzUsuńRóżnie z tym bywa Lauro, ale staram się jak mogę ;)
Dzięki Ptr, no tak, w sumie nie ma więcej o czym gadać ;)
Pozdrawiać :)
Emocjo, uśmiech na Twojej twarzy - bezcenny, za całą resztę zapłacisz kartą... ;)
OdpowiedzUsuńTrutu, ale takie rzeczy tylko w Erze albo u Smurffa ;)
Pozdrawiam :)
Stokrotko, nic o tym nie słyszałem, ale kto wie? ;)
Zaraz zajrzę :)
Pozdrawiam :)
I Ty, Brutusie/Brunecie? ;)
OdpowiedzUsuńNiech tańczą, Luśka... jak najdłużej ;)
Dziękuję Aniu, pozdrowionka :)
Urdenie, moim zdaniem mgła ma coś w sobie... zakrywa świat i sprawia, że staje się on tajemniczy... nie tylko w górach.
Także noworocznie pozdrawiam :)
Crackie, no właśnie przed chwilą to samo do Urdena napisałem :)
OdpowiedzUsuńMiło mi Luśka, ale magii bym w to nie mieszał - to raczej malowanie zamglonych i trochę rozmytych zdjęć kolorowym pędzlem albo coś w tym rodzaju ;)
Dziękuję Rozważna i przy okazji pozdrawiam :)
Czarodziej, prawdziwy czaro dziej :)
OdpowiedzUsuńJaśmi
Smurffie ty chcesz czarownicy wmówić ze to nie magia?Na co ty się porywasz-)))
OdpowiedzUsuńPiknie to wygląda, a szarej burości dzisiejszego dnia jest jak zapach róży w porannym, wieczornym ogrodzie;-) Czy to w stolicy bywałeś?
OdpowiedzUsuńI ja Brutus potwierdzam:))
OdpowiedzUsuńdr_brunet
A ja myślałam , że fontanny tylko śpiewają:)
OdpowiedzUsuńNie miałam pojęcia , że czasem także prowadza dialogi:):):)
hurghada35.bloog.pl
Niestety Smurffie, tym razem nic nie poradzisz... bo zbyt często samo życie ma nieładny zwyczaj przypominania o tym, że nie zawsze ma się nad nim kontrolę. Normalnie, czy to nie jest już szczyt bezczelności z jego strony? :)) A może brak elastyczności, by posłusznie poddać się temu, co życie przynosi? :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam dziś śniegowym rankiem, gdyż taki mam za oknem :)
Pięknie to wszystko zgrałeś. Zdjęcia i słowa.
OdpowiedzUsuńTak bajkowo.
I masz rację, świat nie jest szaro, czarno biały a kolorowy jak tęcza.
Buzka
No i pokolorował mgłę i to jak ładnie! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam miło.
Chyba jednak nie całkiem Jaśmi, do czarodzieja to mi jeszcze trochę brakuje ;)
OdpowiedzUsuńOj Luśka, Ciebie to faktycznie trudno przekonać ;)
Piękne poetyckie porównanie Kocurku, ale Ty tak potrafisz ;) A czy Ty myślisz, że tylko w stolicy są takie kolorowe fontanny? ;)
Bylebyś się później nie musiał tego wypierać, Brunecie ;)
OdpowiedzUsuńNo sama widzisz Edyta, że na tym blogu nawet fontanny potrafią zadziwić ;)
Sam nie wiem, Dejaniro... z jednej strony chciałoby się przejść do porządku dziennego nad tymi wszystkimi niespodziankami, które życie nam przynosi, z drugiej strony człowiek sobie myśli "kurczę, dlaczego padło właśnie na mnie?". Co ciekawe, dotyczy to zarówno bardzo szczęśliwych wydarzeń, jak i tych całkowicie odwrotnych... zawsze człowiek się dziwi ;)
Pozdrawiam pierwszą naprawdę zimową nocą w tym roku :)
Miło mi to słyszeć, Lui :)
OdpowiedzUsuńSzkoda tylko, że tak często świat wydaje nam się szary i brzydki...
Buźka :)
Bella, cieszę się, że ta kolorowa mgła Ci się spodobała :)
Pozdrawiam śnieżną nocą :)