Uwaga.
Niektóre fragmenty załączonych klipów zawierają sceny drastyczne w związku z czym osoby szczególnie wrażliwe powinny mieć się na baczności.
Dziś będzie trochę wspomnieniowo, trochę filmowo, a trochę też nastrojowo i sentymentalnie...
...czyli taki smurffowy misz - masz...
...przynajmniej taką mam koncepcję...
...i jestem pewien, że to jest bardzo słuszna koncepcja...
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Obudziłem się później niż zwykle...
...wstałem z łóżka, w radiu była muzyka...
Nie, wrrróć!!!
...wstałem, bo usłyszałem, że ktoś gwałtownie wdarł się do mojego domu...
...a ponieważ tego dnia nie byłem specjalnie w nastroju, więc postanowiłem nieproszonych gości nauczyć troszeczkę kultury...
...no wiecie - po prostu nie lubię chamstwa...
...zaś ostateczny porządek zdecydowała się własnoręcznie zrobić moja urocza sąsiadka, która bardzo lubi brać sprawy w swoje ręce...
...podoba mi się jej robota ponieważ nie robi przy tym zbyt wiele hałasu, a nawet wręcz przeciwnie - wszystko załatwia szybko, sprawnie i po cichu... no wiecie... "szast - prast i po wszystkim"...
...w trakcie robienia tych swoich porządków nieco się zagrzała, więc zaproponowałem jej, aby się troszeczkę rozebrała, na co od razu przystała z dziką rozkoszą... niestety... nie dane mi było dotrwać do końca ceremonii rozbierania, bo... znużony trudnym dniem - po prostu zasnąłem...
Ale może to i lepiej, że tak się stało... wszak kto śpi, ten nie grzeszy...
Skąd ta skłonność do wyświetlania reminiscencji?:P)
OdpowiedzUsuńWiosna?:)
dr_brunet
Wiesz Smurffik...próbuję tu znaleźc jakąs mysl,wspólną platformę(tylko bez skojarzeń jakis proszę!:P)...i kurcze nie mogę...zwalę to na wiosnę,jak imc dr _brunet....:P))))
OdpowiedzUsuńTaki misz masz czasem wychodzi na wiosnę i na jesień...u niektórych...:P))))))))
Ale tak zasnąc przy striptisie...wielce naganne,masz minusa...:P)))
Pozdrawiam wesoło:-))
najbardziej drastyczne były te ostatnie sceny :P nooo i faktycznie deczko przy długo...nudne :)
OdpowiedzUsuńa grusza na wierzbie zawsze będzie najlepsza no i to schronienie ...:)Pa:)
Myślę Brunecie, że moja skłonność do wyświetlania reminiscencji to raczej przypadłość całoroczna ;)
OdpowiedzUsuńCrackie, już Ci mówię... otóż w przypadku tego posta wspólną platformą jest brak wspólnej platformy... :P
A tak bardziej serio, postanowiłem dać oddech Moim Czytelnikom po trudnym, nieco dyskusyjnym poście... ponieważ w zanadrzu mam jeszcze bardziej trudny i wysoce dyskusyjny post ;)
Hehe, widocznie striptiz już mi się opatrzył i szukam mocniejszych wrażeń :P
Pozdrawiam z wieczora :)
Tak Makowa, nuda... nic się nie dzieje... dłużyzna jednym słowem...
http://tiny.pl/hxfvw
:P
Jo...
OdpowiedzUsuń...a poza tym nic na działkach się nie dzieje...
--
króljacuś1
Prawie porno, prawie duszno , a Ty jeszcze ciężkim tekstem straszysz. Ledwie co wróciłam ,a
OdpowiedzUsuńtu znowu 9 i pół :)))
Jaśmi
No taaak,wyczułam,że tu o taka wlaśnie platformę chodzi...:P)))))
OdpowiedzUsuńKrólu, ale nie możemy zapominać o szosie na Ostrołękę! ;))
OdpowiedzUsuńŚwietny komć Jaśmi, od razu pobudził moją wyobraźnię, gdzie to mogłaś wcześniej być i co tam ciekawego mogłaś robić ;))
I to jest bardzo szeroka platforma, Crackie! :P
Rzeczywiście misz-masz, ale fajnie w końcu pooglądać/posłuchać coś polskiego :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam z upalnego Madrytu ;)
Nooo, ciekawa jest ta koncepcja... zwłaszcza końcówka :)) Ale, no popatrz, nawet Sztaudynger pisze;
OdpowiedzUsuń"Kto śpi nie grzeszy, więc, miła osobo. Nie będzie grzechu, gdy prześpię się z tobą"
Więc jednak jest coś na rzeczy? Czy tylko czasem za dużo wina, czy brak odwagi? :))
Pięknego dnia :)
Eeeee, Smurffie kudłatomyślny:)
OdpowiedzUsuńJa wróciłam na łono Twojego bloga:)))
PS z tym łonem , to może lekkie nadużycie, nich będzie na niwę :)))
Jaśmi
i jeszcze to:
OdpowiedzUsuńhttp://tiny.pl/hd8vr
:))...
Witaj Kamilu, cieszę się, że chociaż piszesz z dalekiego Madrytu, to jednak nie zapomniałeś ścieżki do smurffowego bloga ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam z chłodnej Polski :)
Ha! Widzę Dejaniro, że jak zwykle chcesz się ze mną trochę podroczyć ;)
Sam nie wiem, czy tym razem było za dużo wina, czy też brak mi było odwagi ;)
A Ty co byś obstawiała ;)
Pozdrawiam weekendowo :)
W takim razie witaj Jaśmi, córo marnotrawna, witaj z powrotem na smurffowych śmieciach, rzecz jasna częstuję Cię wirtualnym chlebem i solą ;)
OdpowiedzUsuńHa! Ptr, skoro już o laleczkach mowa, to nie powinno tutaj zabraknąć "głównego bohatera" ;)
Ta muzyczka też jakby w Twoim stylu ;)
http://tiny.pl/hd8bf
Jestes pewien Smurffie, ze kto spi nie grzeszy ? :)Miłego ciepłego weekendu :))
OdpowiedzUsuńNie wiem czyn nie grzeszy . Wszak sny bywają różne...
OdpowiedzUsuńHa! I tu mnie masz. Oczywiście, że droczę się z Tobą, bo lubię... a i pokusa bywa czasem przeogromna :)
OdpowiedzUsuńHmmm, obstawiam trzecią opcję, która teraz mi wpadła do głowy; pewnie wcześniej zawróciła Ci w głowie jakaś inna 'Andzia' -
http://tiny.pl/hd83h
- i dlatego tym razem, te wirujące feromony, to nie to :))
Pozdrawiam figlarnie :)
czy wam coś odbiło z tymi krwiożerczymi lalkami?????
OdpowiedzUsuńTo ja wkrocze z cięższym kalibrem...uwaga,będzie straszzznie...
http://tiny.pl/hd83r
koniec zabawy lalkami,poważny facet wszedł by straszyc...:P))
No to miłego dnia...Smurffie,pozdrawiam wesoło:)
kurcze,mnie też coś odbija...:P)))))
Pozdrawiam serdecznie , przepraszam ,ze nie bywam ale troche sie wszystko u mnie skomplikowało. chore wnusie ja musze oszczedzac wzrok ale za jaikis czas znowu bedzie dobrze...
OdpowiedzUsuńWolę chyba córko , córko marnotrawna, bo ta córa , to mi się z Córami Koryntu kojarzy. Ale co tam , bardziej wpisuję się w tę Twoją platformę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i już nie opuszczę / jakiś czas:)))/
Bardzo tu ładnie...i ulubiona pieśń mego ojca i spektakularna końcówka;)
OdpowiedzUsuńWiolu, nie jestem tego całkiem pewien - no bo przecież można jeszcze mieć grzeszne sny ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję i pozdrawiam :)
No właśnie to samo napisałem, Andante :)
Haha, jeszcze trochę i dowiem się, że ten mój blog wodzi Cię na pokuszenie, Dejaniro ;))
A skoro już mowa o "jakichś innych Andziach" i tych całych wirujących feromonach, to była taka jedna ona... piękna, szalona...
http://tiny.pl/hds2m
Pozdrawiam z szelmowskim uśmiechem :)
Widze, że grające stworzonka Ci się marzą, Crackie - a zatem proszę bardzo:
OdpowiedzUsuńhttp://tiny.pl/hdsk1
Miłego Crackie, pozdrawiam :)
No dobra Rozważna, masz za to naganę z wpisaniem do akt :P
A tak na serio to miło, że w ogóle do mnie zajrzałaś - dziękuję :)
Kuruj się teraz, mam nadzieję, że szybko wydobrzejesz, a tymczasem pozdrawiam.
Taaa... obiecanki - cacanki, Jaśmi ;)
OdpowiedzUsuńA poza tym, źle Ci się kojarzy, ot co ;) No to niech będzie całkiem lajtowo - "Córeczko Marnotrawna".
Prawda, że ładnie? ;)
Miłego :)
Witaj LOVE w smurffowym zakątku :)
To miłe co piszesz, pisz tak dalej, a być może Cię stąd nie przepędzę ;))
Miłego dnia :)
Bardzo przyjemna podróż audio wizualna. Tak się składa, że zahaczyłeś o kilka moich ulubionych kultowych filmów. Chciałbym jeszcze zobaczyć Umę Thurman walczącą z agentami Smithami z Matrixa. Po walce mogłaby zatańczyć do Joe Cockera - też byłoby pikantnie. Widzę wiosenny oddech wolności. Aż strach sie bać tego trudnego tematu, który jest w przygotowaniu. Pozdrówki.
OdpowiedzUsuńI tu Cie zaskocze Smurffie,te grające Gremliny,ktore zapodałeś,to prawdziwi rockmani...:P)))
OdpowiedzUsuńPodobało mi się...dzięki bardzo:)
Pozdrówka wieczorne...
Haha... oj, oj, grożę Ci żartobliwie palcem - nie podpuszczaj mnie tak Smurffiku, bo pokuszę się o śmielsze stwierdzenie, że nie tylko Twój blog mnie uwodzi, ale też jeszcze 'coś' I co wtedy? :)
OdpowiedzUsuńZaś co do 'Andż', a raczej związanych z nimi piosenek, mam mętlik w głowie, więc póki co, pozostając w żartobliwym nastroju, proponuję -
http://tiny.pl/hd6t7
Pozdrawiam wciąż figlarnie :)
UE opanowali pedofile chcący na plecach gejów bezkarnie uprawiać swój
OdpowiedzUsuńohydny proceder
Stąd wszystkie plagi i kłopoty
Fajny blog Pozdrawiam
papa Smerf
Niezły pomysł z tą Umą Thurman, Master - może kiedyś ktoś coś takiego nakręci ;)
OdpowiedzUsuńWłaśnie tak chciałem - aby na tym blogu zrobiło się bardziej wiosennie, zanim zaczniemy wałkować trudny temat, który za chwilę się tutaj pojawi :)
Pozdrawiam.
Miło mi, że te grające gremliny podobały Ci się Crackie, chociaż gdybym miał obstawiać "w ciemno" to bym obstawiał, że będziesz tym klipem raczej zniesmaczona ;)
Pozdrawiam przedświątecznie :)
To może faktycznie Dejaniro nie będę Ciebie aż tak podpuszczał, bo zdradzisz coś, po czym będę się rumienił niczym jakieś niewinne dziewczę ;)
OdpowiedzUsuńDzięki za Dudiego - jeszcze z włosami ;)To ja też pozostanę w tym nie całkiem poważnym klimacie:
http://tiny.pl/hrrsw
Pozdrawiam przedświątecznie :)
Witaj Papo, ciesz mnie, że tutaj trafiłeś :)
Pozdrawiam Cię przedświątecznie :)